„Ktoś grzeszy czymś przeciw mnie? Zobaczy skutek. Ma własne usposobienie, własny sposób działania. A ja mam teraz to, co mi mieć każe natura wszechrzeczy, a czynię to, co mi teraz czynić każe natura moja.”, Marek Aureliusz, V.25
To nie tak, że możemy czynić wszystko, i to nie tak, że jak nie możemy w tej chwili dostać tego czego pragniemy to znaczyć to ma, że nie mamy na nic wpływu. Żyjemy jako istoty ludzkie, z popędami, potrzebami, fizjologią, psychologią i całą złożonością, we wszechświecie, którego stopień skomplikowania jest nieskończenie większy od naszego. W kontekście całej ludzkości i całego wszechświata nasza sprawczość jest malutka, prawie niezauważalana. Ale to właśnie to „prawie” robi różnicę. To dzięki tej odrobinie naszego sprawstwa zmieniamy świat. Nie dzieje się to od razu, wymaga to czasu, dyscypliny i zaangażowania. Snując plany noworoczne przeceniamy to co możemy osiągnąć w ciągu roku, ale zupełnie nie doceniamy tego do czego możemy dojść w persektywie 3 czy 5 lat!
Dodaj komentarz