„Rankiem, gdy się niechętnie budzisz, pomyś sobie: budzę się do trudu człowieka.”, Marek Aureliusz, V.1
Czy to, że dziś sobota coś zmienia? Czy nie mamy dziś trdudów człowieczych? Czy nie taka nasza rola i sens istnienia? Czy nie w tym właśnie powinniśmy znajdywać radość i siłę?
Dodaj komentarz